Światowa premiera Hyundai Santa Fe odbędzie się w lutym, a my już możemy zobaczyć pierwsze zdjęcia tego modelu. Europejska prezentacja tego SUV’a będzie miała miejsce podczas targów motoryzacyjnych w Genewie. Natomiast w Polsce ten model będzie dostępny w połowie 2018 roku.
Na pytanie czy nowa IV generacja tego SUV’a odniesie sukces podobnie jak jego poprzednie generacje będzie można powiedzieć dopiero, gdy Santa Fe trafi na rynek. Jednak już teraz patrząc na jego stylistykę oraz innowacyjne wyposażenie, właściwości oraz rozwiązania pomagające zwiększyć bezpieczeństwo można stwierdzić, że szansa na sukces nowego Santa Fe, mimo rosnącej konkurencji w tym segmencie samochodów, jest duża.
Rozwiązania wspomagające bezpieczeństwo
Hyundai pod wspólnym szyldem technologicznym Smart Sense wyposażył nowego Santa Fe w pełny pakiet systemów bezpieczeństwa. Jest również wyposażony w nowoczesne rozwiązanie Rear Occupant Alert, którego zadaniem jest monitorowanie obecności pasażerów na tylnych siedzeniach oraz przypominanie kierowcy o ich pozostawieniu, kiedy on wysiada z samochodu. Rozwiązanie to może być przydatne aby w ferworze dnia codziennego żaden zapracowany rodzic nie zostawił przypadkowo swojego dziecka w samochodzie i przez to nie naraził go na niebezpieczeństwo podczas mrozów czy upałów. Takie przypadki przecież się zdarzają i często są nawet nagłaśniane przez media.
W czwartej generacji Santa Fe dla poprawy bezpieczeństwa oraz aby zminimalizować ryzyko kolizji został rozbudowany system ostrzegania o ruchu poprzecznym. Dzięki takiemu rozwiązaniu kierowca np. przy wyjeżdżaniu z miejsca parkingowego o ograniczonej widoczności jest ostrzegany dźwiękowo o zbliżającym się pojeździe. System ten oprócz ostrzegania za pomocą sygnału dźwiękowego również automatycznie zatrzymuje samochód w przypadku niebezpieczeństwa kolizji.
Przyznam, że w czasach, w których samochodów ciągle przybywa i są masywniejszej konstrukcji a wielkości miejsc parkingowych pozostają niezmienne, takie rozwiązanie jest bardzo przydatne.
Wnętrze
Wnętrze tego SUV’a jest zaprojektowane tak aby klasyczna elegancja splatała się z nowoczesnością tworząc przez to spójną całość. W oczy rzuca się nowoczesny ekran dotykowy na środku deski rozdzielczej. Jednak widać, że oprócz panelu dotykowego we wnętrzu można znaleźć sporo fizycznych przycisków, co moim zdaniem jest na plus. Wiele osób uważa za wygodniejsze i bardziej praktyczne fizyczne pokrętła i przyciski. Materiały, jak przystało na tak luksusowy samochód, mają być bardzo dobrej jakości oraz miłe dla oka. Dzięki temu, że samochód ma 4,77 m długości i 1,89 m szerokości wnętrze samochodu jest bardziej przestronne i ergonomiczne. Taka konstrukcja niewątpliwie zapewnia większy komfort podróżowania nowym Santa Fe.
Wygląd zewnętrzny
Patrząc na zdjęcia Santa Fe nie można odmówić mu efektownej stylistyki, która najpierw rzuca się w oczy. To właśnie pierwsze spojrzenie na wygląd zewnętrzny samochodu ma niebagatelny wpływ na wrażenie jakie na nas zrobi auto. Z przodu tego luksusowego samochodu uwagę zwraca, jak to określa producent „kaskadowy” grill. Spojrzenie przyciągają również nowe podwójne reflektory przednie ze światłami LED do jazdy dziennej. Oryginalne światła tylne oraz podwójny wydech sprawiają, że obok tego auta nie na się przejść obojętnie. Warto również nadmienić, że dzięki starannie dopracowanym przez konstruktorów prostym i płynnym liniom bocznym Hyundai Santa Fe charakteryzuje się niezwykle dynamiczną sylwetką.
Czwarta generacja Santa Fe wyróżnia się dzięki stylistyce nadwozia oraz innowacyjnym rozwiązaniom poprawiającym bezpieczeństwo. W Polsce potencjalni nabywcy na tego luksusowego SUV’a muszą poczekać do połowy 2018 roku.