Czasami za kierownicą chcemy się wyciszyć, a czasami wręcz przeciwnie – potrzebujemy solidnego „kopa” energetycznego, który da nam więcej siły do dalszej jazdy i działania. Wtedy warto odpalić sobie proponowane przeze mnie dzisiaj przeboje Bon Jovi.
1. Bon Jovi – It’s My Life
Tutaj nie ma co się nawet za bardzo rozwodzić, ponieważ mamy do czynienia z jednym z najbardziej pobudzających kawałków do samochodu jakie znam. Ciężko jest mocniej nie docisnąć pedału gazu gdy z głośników sączy się taka muzyka…
2. Bon Jovi – Livin’ On A Prayer
Kolejna pozycja obowiązkowa na playliście do samochodu dla osób, które nie lubią zamulać za kierownicą.
3. Bon Jovi – We Don’t Run
Poprzednie dwie propozycje były dosyć oczywiste, ponieważ przytoczyłem najbardziej znane utwory stworzone przez Bon Jovi. Teraz przyszedł czas na coś świeżego (bo z 2015 roku), ale wcale nie tak bardzo ustępującego największym hitom tej grupy.
Kolejne notowanie będzie czekać na Was w poniedziałek 2 listopada. Stay tuned… ;)