Volvo XC90 było dopiero początkiem nowego trendu stylistycznego szwedzkiej marki. Wkrótce debiutować będą kolejne modele – wśród nich ma być S90, czyli następca będącego w sprzedaży naprawdę długo modelu S80. Być może jego finalny wygląd przed premierą poznaliśmy za sprawą…przecieku z fabryki samochodów-zabawek.
Nowe Volvo XC90 to niesamowicie intrygujący samochód, o czym pisałem jakiś czas temu na stronie. Wspominałem też o tym, że obecnie w ofercie Szwedów mamy ogromny rozstrzał stylistyczny – znaleźć możemy w niej zupełnie nowego SUVa, modele przejściowe (V60, XC60) oraz takie, po których widać, że pochodzą już trochę z poprzedniej, motoryzacyjnej epoki (V70, S80).
Najwyższy czas, aby Volvo poszło za ciosem i upodobniło resztę swoich modeli do XC90. Jednym z kolejnych, odświeżonych aut w palecie ma być flagowy sedan, który teraz przyjmie oznaczenie S90. Samochód w salonach pojawić się ma w 2016 lub 2017 roku, ale bardzo możliwe jest, że jego finalny (albo bardzo do niego zbliżony) wygląd poznaliśmy już teraz. Wszystko za sprawą zdjęć, które wyciekły z fabryki samochodów-zabawek. Oto one:
O samochodzie mogę powiedzieć krótko: z przodu wygląda rewelacyjnie, podobnie jest z linią boczną. Agresywnie, dynamicznie, a zarazem – charakterystycznie dla Volvo – stylowo i prestiżowo. Za to bardzo nie podoba mi się tył. Ogromne tylne klosze lamp o dziwnym kształcie przynajmniej w pomniejszeniu wyglądają po prostu słabo. Może w skali 1:1, z fajnymi wzorami świateł LED będzie lepiej.
A może to, co oglądamy to po prostu zręcznie wykonana mistyfikacja? O tym przekonamy się już wkrótce, gdy Volvo rzuci więcej światła na nową generację swojej flagowej limuzyny.
[…] w pełnej okazałości przed premierą dzięki…samochodzikowi w skali (najpewniej) 1:43, który został sfotografowany w fabryce zabawek. Teraz otrzymaliśmy już zdjęcie normalnego samochodu. Oto […]