Hyundai Tucson oferuje duże możliwości konfiguracji. Nie tylko dostaje się w nim kilka półek wyposażeniowych, ale również możliwość zamówienia zwykłej benzyny, silnika benzynowego z miękkim układem hybrydowym, zwykłej hybrydy oraz hybrydy plug-in. Co jednak jeśli ktoś chce wydać możliwie mało na układ napędowy w tym modelu? Wtedy zdecydować się na wspominaną zwykłą benzynę, co oznacza 1.6 T-GDI 150 KM, połączone z manualną skrzynią biegów. Jak taka kombinacja się sprawuje?
Sprawdzałem to, jeżdżąc przez kilka dni Hyundaiem Tucson właśnie z takim układem napędowym. Aby nie było zbyt bazowo, pod kątem wyposażenia model przynależał do usportowionej z wyglądu wersji N-Line, co gwarantowało odpowiednią ilość dodatków. O tym czy warto wziąć podstawowy układ napędowy do tego samochodu, opowiadam w teście wideo. Nie jest to taki klasyczny film prezentujący cały samochód, ponieważ o Tucsonie N-Line takowy nagrałem niedawno, można go zobaczyć tutaj. Na tym materiale skupiam się na porównaniu układów napędowych.
Omawianemu Tucsonowi zrobiłem też kilka zdjęć, obejrzeć je można poniżej.