Volvo XC90 jest na rynku już od dosyć długiego czasu, bo od 2014 roku. Pod kątem nadwozia ten model nie zmienił się za bardzo, ale mechanicznie sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Wynika to głównie z faktu, jak zmodyfikowało się podejście do motoryzacji na przestrzeni ostatnich lat i modele bez żadnej elektryfikacji nie mają dla siebie obecnie za bardzo czego szukać na rynku. Dlatego do Volvo XC90 trafiły miękkie układy hybrydowe, a później hybryda plug in, która w 2022 roku została jeszcze usprawniona.
Rozumiem przez to zwiększenie mocy silnika elektrycznego, przez co wzrosła moc całego układu do 455 KM, a także bardziej pojemne akumulatory, które oferują obecnie 18,8 kWh pojemności brutto. Przełożyło się to na naprawdę solidne właściwości elektryczne XC90, które przecież potrzebuje dużo „pary” ze względu na swoje rozmiary i masę wynoszącą ponad 2 tony. Jak ten model radzi sobie w praktyce jako auto gdy akumulatory są naładowane i rozładowane? Sprawdzałem to przejeżdżając nim kilkaset kilometrów w różnych warunkach, czego efektem jest test wideo. Zapraszam do oglądania.
Polecam też rzucić okiem na porcję zdjęć, które zrobiłem testówce podczas podróży nią.