Skoda Kodiaq kilka lat temu była debiutem tego producenta w świecie SUV’ów. Od tego czasu charakter nowszych aut tego typu od Skody nie zmienił się jakoś specjalnie i trudno powiedzieć, aby Kodiaq jakoś odstawał – wciąż jednak odświeżenie mu nie zaszkodzi. Debiut wersji po liftingu w 2021 roku nie sprawi, że z salonów znikną starsze egzemplarze. Co mają do zaoferowania?
Postanowiłem to sprawdzić, spędzając kilka dni z bardzo dobrze wyposażonym egzemplarzem Skody Kodiaq w wersji Laurin & Klement. Pod maską testowego auta znajdowała się za to najmocniejsza benzyna, jaką można zamówić do tego modelu nie w wersji RS – czyli 2.0 TSI 190 KM, która występuje w połączeniu z automatyczną skrzynią biegów DSG i napędem na 4 koła. Wszystkie moje spostrzeżenia o tym aucie przedstawiam na filmie.
Osoby zainteresowane rzuceniem okiem na zdjęcia Kodiaqa, mogą zrobić to poniżej.