O Skodzie Karoq powiedzieć można wiele, ale na pewno nie to, że jest SUV’em wyróżniającym się swoim ostrym charakterem. Aby zmienić ten stan rzeczy, producent zdecydował się w 2019 roku na wzbogacenie tego modelu o nową wersję wyposażeniową o nazwie Sportline.
I właśnie Karoq w takiej odmianie trafił mi się do testów. Egzemplarz, który otrzymałem miał pod maską najmocniejszy silnik benzynowy przewidziany do tego modelu, czyli 2.0 TSI 190 KM. Fabrycznie łączony jest on w testowanej Skodzie z automatyczną skrzynią biegów DSG oraz napędem na 4×4. Ponadto w testówce znalazły się praktycznie wszystkie dodatki, jakie można do tego modelu zamówić, więc samochód skonfigurowany był bardzo ciekawie. Wrażenia z tygodniowego kontaktu z nim przedstawiłem w teście wideo, do obejrzenia którego zapraszam poniżej.
Polecam też rzucić okiem na efekty sesji zdjęciowej, którą prezentowanemu modelowi zrobiłem.