Szybkie ładowanie samochodów elektrycznych na stacjach Orlen

Dla wielu kierowców, którzy chcieliby przesiąść się do samochodów elektrycznych największą przeszkodą jest brak dostatecznej liczby punktów ładowania. Rewolucyjny projekt PKN Orlen może sprawić, że na ulice wyjedzie więcej elektryków.

Orlen na swoich stacjach chce wprowadzić punkty szybkiego ładowania samochodów elektrycznych. Pierwsze mają pojawić się już w tym roku, a do 2019 będzie można przejechać całą Polskę głównymi drogami bez stresu, że samochód straci swoje źródło zasilania i po drodze nie będzie żadnego miejsca gdzie można go naładować. Warto nadmienić, że punkty ładowania samochodów będzie można znaleźć również przed siedzibami firmy Orlen w Warszawie i Płocku.

Zgodnie z informacjami koncern na ten moment planuje zakup 23 ładowarek o mocy 50 kW i 100 kW.  Na wszystkich stacjach z punktami ładowania pojazdów elektrycznych będą ładowarki wyposażone w dwa złącza: z prądem stałym (wtyczka CHAdeMO oraz CCS) oraz Typ 2 do ładowania prądem przemiennym.

Stacja Orlen

Dla każdego użytkownika samochodów elektrycznych bardzo istotny jest czas ładowania samochodu. Już sama nazwa „stacje szybkiego ładowania”  sugeruje, że nie będzie trzeba czekać godzinami na naładowanie akumulatora do dalszej jazdy. Zgodnie z informacji jakie znalazłam, to  w około pół godziny będzie można naładować pojazd ładowarką o mocy 50 kW, tak aby bez problemu ruszyć w drogę. W takim czasie i z ładowarką o wspomnianej wyżej mocy akumulatory elektryka mogą się naładować od 20% do 80%.

Moim zdaniem jest to bardzo dobra wiadomość dla obecnych użytkowników samochodów elektrycznych i dla ich potencjalnych nabywców. Być może takie rozwiązanie spopularyzuje pojazdy elektryczne i sprawi, że kierowcy chętniej będą brali je pod uwagę przy zakupie samochodu.

Najnowsze teksty

Volvo XC40 Recharge Twin Engine – TEST

Volvo XC40 Recharge to pierwszy, w pełni elektryczny model Volvo, który jednak bazuje na spalinowym SUV-ie tego producenta. Zastosowany...