Mazury to jedno z najlepszych miejsc, gdzie można wybrać się na letnie wakacje w Polsce. W inne pory roku też mają z resztą spoko uroku. Przy czym aby miło spędzić czas w tym rejonie naszego kraju wcale nie trzeba nastawiać się na kąpiele w jeziorach czy chodzenie po lasach. Wystarczy pojechać tam samochodem, na co przedstawiam kilka przykładów.
Testując samochody i mając czasami okazje pojechać sobie gdzieś dalej od Warszawy celem, jaki najczęściej wybieram jest właśnie teren Warmii i Mazur. Mówię tutaj o podróżach, gdzie jedynym celem jest pojeżdżenie kilku godzin i powrót tego samego dnia do domu. Dzieje się tak z kilku przyczyn.
Mazury – zalety tamtejszych dróg
Przede wszystkim ze względu na stan i geometrię tamtejszych dróg. Jedziemy tam praktycznie ciągle pokonując mniej lub bardziej robiące wrażenie zakręty. Niektóre pozwalają poczuć się niczym na rajdowym odcinku specjalnym. Dodatkowo partie tych zakrętów rzadko przecinane są terenem zabudowanym. Wybierając odpowiednio drogi można jechać przez las przez wiele kilometrów.
Dodatkowo nieraz zdarzyć się może tak, że nie spotkamy wtedy innych użytkowników dróg. Poza okresem wakacyjnym, gdzie wielu turystów zjeżdża na Mazury ruch jest tam minimalny. Sprawia to, że zarówno drogi są w dobrym stanie, nie rozjeżdżane przez kolumny TIR’ów, jak również komfort jazdy rośnie, bo nie musimy ciągle kogoś wyprzedzać, tylko cieszyć się jazdą.
To wszystko sprawia, że atrakcje, które czekają na Mazurach na kierowców są ogromne. Na potwierdzenie moich słów, podczas ostatniej przejażdżki tam za kierownicą Mitsubishi Outlandera, zebrałem 9 miejsc definiujących czym są mazurskie drogi i nagrałem je. Film, który pojawił się na Wahacz TV możecie zobaczyć poniżej:
Jeśli film się podobał, to polecam subskrypcję kanału :)