Pomimo tego, że The Grand Tour zapowiada się na naprawdę godną kontynuację Top Gear, to będzie miał w porównaniu ze swoim pierwowzorem jedną, zasadniczą wadę – w tradycyjnej telewizji go nie zobaczymy. W Polsce dodatkowym problemem jest brak obecności Amazon Prime. Czy jest szansa, że obejrzymy go jednak w TV?
Amazon zapłacił ogromne pieniądze za to, by Clarkson, Hammond i May to właśnie u nich kontynuowali swoją karierę prowadzących program motoryzacyjny. Stawiam, że nie będą na tym stratni, bo dzięki The Grand Tour ich platforma, czyli Amazon Prime na stałe zaistnieje w świadomości milionów ludzi na kuli ziemskiej, a duża część z tych osób dostęp do niej kupi. Pozostaje tylko pytanie, czy liczba ta będzie na tyle duża, by utrzymać program tylko w jednym miejscu na stałe.
The Grand Tour w TV
Gdyby program Clarksona i spółki w przyszłości pojawił się w telewizji, jego zasięg wzrósłby diametralnie, w porównaniu z ekskluzywnością dla Amazon Prime. W ostatnim czasie pojawiły się plotki, jakoby telewizja ITV (duży, ogólnokrajowy nadawca w Wielkiej Brytanii) miała być zainteresowana kupnem programu i puszczaniem go po jakimś czasie wyłączności na platformie Amazona. Szef ITV, Kevin Lygo, potwierdził te plotki – on zdecydowanie chciałby zobaczyć show motoryzacyjne na antenie swojej stacji.
Punktował on, że The Grand Tour na Amazon Prime w UK obejrzy – przy dobrych wiatrach – około miliona osób, podczas gdy widownia, która mogłaby zasiąść przed telewizorami szacowana jest przez niego na 5 milionów. Te 4 miliony po prostu nie będą chciały wykonywać dodatkowych czynności i ponosić opłat, by zostać subskrybentami następnej platformy. A chętnie włączyłyby telewizor i po prostu obejrzały w niedzielę wieczorem nowe przygody lubianych prezenterów.
Amazon odpowiedział, że show jest u nich na wyłączność i nie planują się nim dzielić z jakąkolwiek inną telewizją. Z jednej strony – mocne oświadczenie. Z drugiej jednak, w chwili obecnej nie mogliby powiedzieć przecież niczego innego, żeby u osób zainteresowanych kupnem subskrypcji nie narodziła się myśl „a może jednak dam spokój, obejrzę za kilka miesięcy w TV?”. Za jakiś czas, kiedy już wszyscy, który platformę Prime ze względu na The Grand Tour kupili, sytuacja może się zmienić.
W polskiej rzeczywistości
Byłaby to idealna sytuacja dla osób z Polski, ponieważ brak obecności Amazon Prime nad Wisłą sprawia, że dostęp do TGT w sposób w 100% legalny będzie praktycznie niemożliwy. Gdyby korporacja stojąca za programem zaczęła sprzedawać licencje stacjom telewizyjnym ta kwestia mogłaby ulec poprawie. Niestety wciąż mówimy tutaj o opóźnieniu względem premiery sięgającym kilku miesięcy, co brzmi bardzo słabo, wręcz nieakceptowalnie dla fanów Clarksona, Hammonda i Maya.
Szefostwo BBC po klapie, jaką okazał się 23 sezon Top Gear zapewne pluje sobie w brodę, że podjęło w 2015 roku taką, a nie inną decyzję. Na tym cierpimy też w Polsce, bo czasy, w których nowy odcinek naszego ulubionego programu motoryzacyjnego emitowany był równolegle w polskiej telewizji i w brytyjskiej, odeszły bezpowrotnie.
Co z amazon.de? Kilka dni temu na twitterze znalazłem że podobo dodali już tłumaczenie polskie. Może i prime by u nas działał
Polskie tłumaczenie w amazon.de faktycznie jest – sądzę jednak, że Amazon Prime to coś zupełnie innego, większe przedsięwzięcie niż dodanie polskiego języka na zagranicznej wersji strony i mam złe przeczucia co do jego dostępności w Polsce na czas premiery TGT. Co nie zmienia faktu, że bardzo chciałbym się pomylić :)