Patrząc na to, ile samochodów jeździ obecnie po naszych drogach i porównując ten stan rzeczy z przeszłością nie trudno dojść do wniosku, że liczba aut się zwiększa. Ale ile dokładnie ich jest? Przekonajmy się.
Według danych badań, które podesłała Skoda na świecie w 2015 roku żyło 7,3 miliarda osób, którzy korzystali z 1,1 miliarda samochodów. Sprawia to, że na jeden samochód przypadało 6,5 mieszkańca naszej planty.
Ile aut w Polsce?
Przejdźmy teraz do obszaru, który jest dla nas najbardziej interesujący, czyli Polski. Według danych na 1000 mieszkańców naszego kraju przypadało 599 samochodów, co jest bardzo wysokim wynikiem, przekraczającym średnią europejską, gdzie statystycznie tysiąc osób jeździ 564 autami.
Tak duża liczba samochodów przekłada się na to, jak zakorkowane są nasze drogi. W chwili obecnej, aby móc przejechać kilka kilometrów nie spotykając na swojej drodze żadnego innego auta musimy albo wyjechać na drogi niższej klasy niż krajowe późnym wieczorem, albo wybrać się w weekend w tereny rzadziej zaludnione – np. na Mazury. Muszę przyznać, że (mieszkając w Warszawie i poruszając się głównie w jej okolicy) tak przyzwyczaiłem się do licznych samochodów na drodze, że gdy czasami mam okazję przejechać się zupełnie pustymi drogami, to czuję się trochę dziwnie.
Ale po chwili mi przechodzi, bo jazda bez kontaktu z innymi samochodami to czysta przyjemność. Nikt nas wtedy nie wyprzedza, nie trzeba też główkować jak wyprzedzić kierowcę, dla którego limit 90 km/h poza terenem zabudowanym to zdecydowanie za dużo. Wtedy naprawdę można skupić się na jeździe, a gdy do dyspozycji mamy jeszcze fajny samochód, to frajda jest niesamowita.
Niestety na coraz mniejszej ilości dróg mamy do czynienia z taką sytuacją, a coraz częściej stoimy w korkach, spowodowanych niedostosowaniem siatki drogowej do ilości samochodów. Kilkadziesiąt lat temu wąskie, jednojezdniowe drogi krajowe były przecież w zupełności wystarczające, ale kto mógł wtedy przypuszczać, że w 2015 roku w Polsce niemal 60% mieszkańców będzie miało swoje cztery kółka?
Sytuacja na świcie
Mimo wprowadzania w wielu miastach na świecie restrykcji dotyczących jazdy samochodami czy nakłaniania do korzystania z komunikacji zbiorowej, liczba samochodów rośnie i będzie rosnąć. Obecnie np. w Polsce możliwość kupna własnego auta jest tak łatwa (mówię o samym zakupie, nie o trafieniu dobrego egzemplarza), a komfort wynikający z posiadania samochodu tak duży, że coraz więcej osób będzie się na nie decydować.
Ale największe wzrosty, przekładające się na liczby w skali globalnej notować będą państwa z Azji. Według statystyk w Chinach w 2000 roku na 1000 mieszkańców przypadały 4 samochody. W 2010 roku już 40, a według prognoz w 2035 ma być ich 310! Jeśli przemnożymy to przez liczbę mieszkańców Chin lub Indii to otrzymujemy ogromne ilości aut, które trafią tam na drogi (ciekaw jestem, jak one to wytrzymają). Całe szczęście, że w Polsce na tak drastyczne wzrosty nie mamy co liczyć, bo jazda po Warszawie około godziny 17 i tak bywa traumatycznym przeżyciem, przy obecnej ilości samochodów będących w posiadaniu Polaków… :)
[…] –http://autoblog24.pl/2016/09/ile-samochodow-w-polsce-statystyki/ […]