Nowy Opel Mokka X – zdjęcia. Facelifting tego SUV’a wychodzi na plus, choć nie wszędzie

Opel Mokka, produkowany od 2012 roku, jak na dzisiejsze standardy motoryzacyjne wchodzi już w wiek średni. Dostrzegają to decydenci Opla, którzy postanowili poddać swojego SUV’a kuracji odmładzającej.

Mokka, mimo że jest bardzo przyjemnie wyglądającym samochodem, to znacznie odstaje stylistyczne od najnowszych modeli w ofercie niemieckiej marki, chociażby od debiutującej niedawno Astry. Teraz ten stan rzeczy ma ulec zmianie.

Nowy Opel Mokka X - przód samochodu po faceliftingu

Facelifting Opla Mokka, dodający do nazwy modelu literę X, poprawia podstawowy mankament stylistyczny tego samochodu w wersji z 2012 roku, czyli pewnego rodzaju nijakość. SUV Opla nigdy nie był brzydki, ale nie był też charakterystyczny – a obecnie, przy tylu ładnych samochodach – jest to konieczne, aby przyciągnąć uwagę na ulicy. Model po FL z przodu dostał znacznie bardziej wyraziste przednie światła wyposażone w technologię LED, które w połączeniu ze zmodyfikowanym grillem kreują znacznie ostrzejszy, a zarazem trochę lżejszy optycznie wizerunek – to mi się podoba.

Opel Mokka X - tył

Jak to zazwyczaj bywa z tyłu zaszły mniejsze zmiany, a projektanci ograniczyli się do modyfikacji kroju kloszów tylnych lamp. Na całej długości karoserii ograniczono też trochę ilość plastikowych elementów na zderzakach.

Wnętrze

Największe zmiany zaszły chyba w kabinie, w której sterowanie funkcjami samochodu oparte o ekran dotykowy LCD zastąpiło obecne dotychczas, bardzo liczne, przyciski. To właśnie ten element sprawił, że w tytule tego tekstu napisałem, że lifting Mokki to nie w każdym przypadku krok w dobrym kierunku.

W Mocce przed kuracją odmładzającą ilość przycisków w kabinie była zbyt duża. Panel sterowania multimediami, położony tuż nad przyciskami odpowiadającymi za klimatyzację powodował, że na małej przestrzeni kierowca do ogarnięcia miał 33 przyciski i 3 pokrętła (co przedstawia poniższe zdjęcie). Nie był to ideał ergonomii, zwłaszcza dla osób mniej obytych z tak rozbudowanym sterowaniem w samochodzie.

Opel Mokka 2012 - konsola centralna wersji przed FL

W nowym modelu Mokka X gąszcz przycisków zniknął, a zastąpił go ekran dotykowy. Rozwiązanie świetne, które bardzo lubię… w lecie, gdy jest ciepło. Z panelami LCD jest ten problem, że nie da się ich obsługiwać w rękawiczkach, więc zdjęcie ich jest konieczne, jeśli chcemy coś ustawić w komputerze. A gdy np. wsiadamy do stojącego całą noc na mrozie samochodu pozbawienie naszych dłoni ciepłej ochrony jest ostatnią rzeczą, którą chce się robić. W tym wypadku moim zdaniem ścieżka polegająca na instalacji wygodnego, obracanego i możliwego do wciśnięcia pokrętła jest złotym środkiem pomiędzy przejrzystością obsługi, a wygodą w codziennym użytkowaniu.

Dlatego w chwili obecnej traktuję zmianę przycisków na ekran LCD jako niewykorzystaną szansę – nie miałem jeszcze okazji obcować z najnowszym systemem multimedialnym montowanym w samochodach Opla, więc niewykluczone, że będę musiał cofnąć te słowa w przyszłości, bo opinie o nim są bardzo ciepłe.

Opel Mokka X - nowe wnętrze

Pozostałe zmiany w kokpicie można zaliczyć wyłącznie na plus – będzie więcej nowoczesnych systemów bezpieczeństwa wspomagających kierowcę czy kamera Opel Eye.

Silniki i data premiery

Informacje o tym, co znajdzie się pod maską Mokki X po faceliftingu nie zostały jeszcze ujawnione. Wiemy, że paleta jednostek napędowych wzbogacona zostanie o nowy silnik benzynowy 1.4 Turbo o mocy 150 KM. Zapewne listę jednostek na bezołowiową otwierać będzie ponownie 1,6 EcoTec o mocy 115 KM, nie zabraknie też diesli 1.6 o mocach 110 KM i 136 KM.

Na potwierdzenie tych informacji będziemy musieli poczekać do targów motoryzacyjnych w Genewie (3-13 marca 2016), na których samochód ma mieć swoją oficjalną premierę premierę. Wtedy SUV Opla nie będzie miał przed nami żadnych tajemnic i spokojnie będziemy mogli czekać na jego pojawienie się w salonach w Polsce, co nastąpić ma na jesieni 2016 roku.

Najnowsze teksty

MG3 Hybrid+ 195 KM Exclusive – TEST

Czy najtańszy samochód hybrydowy musi być również najsłabszy? MG uznało, że zdecydowanie nie i wypuściło na rynek MG3 Hybrid+,...