Porsche Panamera, 300 km/h, droga S79 w Warszawie i pozdrowienia dla Bogusia z M3, czyli idealny przepis na obciach

W sieci dużą popularność zdobywa ostatnio film przedstawiający kierowcę w swoim Porsche Panamera Turbo, który rozpędza się do prędkości 300 km/h na drodze S79 (Południowa Obwodnica Warszawy) i pozdrawia słynnego „Froga” z BMW M3. Patrzę na to i zastanawiam się czemu cały Internet (a już podchwycają to media „tradycyjne”) karmią tego trolla?

(Od razu uprzedzam – wiem, że sam też go trochę teraz karmię, pisząc ten tekst ;) )

Najpierw rzućmy może okiem o jaki materiał chodzi:

https://www.youtube.com/watch?v=76yxPJ0Msjo

Na Wykopie film ten wykopało już ponad 1600 osób, a o „Czorcie” i jego Panamerze o numerach rejestracyjnych W0 CZORT mówiono już chociażby w Tele Expressie. Inne portale też podchwyciły temat „naśladowcy Froga” i chętnie pokazują jego wyczyn.

Tymczasem ja zastanawiam się, czym tu się ekscytować? To, co zrobił Frog było naprawdę czymś spektakularnym. Zdaję sobie sprawę, że jego wyczyn był szalenie niebezpieczny, głupi i cieszę się, że nie spotkałem go podczas kręcenia jego filmu na drodze. Jednak trzeba oddać mu jedno – nie każdy potrafiłby jeździć w ten sposób, więc jeśli chciał „wygrać Internet” jakimś materiałem przedstawiającym nielegalną jazdę, to jego szaleństwa BMW M3 miały sens.

Tutaj mamy gościa w nowoczesnym i sportowym samochodzie, który rozpędza się na prostej drodze, przy praktycznie zerowym ruchu i dobrych warunkach atmosferycznych do 300 km/h. Takie coś nie wymaga absolutnie żadnych umiejętności i (już abstrahując od tego, że nielegalne i niezbyt bezpieczne) jest najzwyczajniej w świecie słabe.

To jest manifest „mam kasę, ale nie mam umiejętności”.

Dlatego smuci mnie, że media tak ochoczo pokazują ten materiał. Czortowi wyraźnie zależy na tym, aby zaistnieć w masowej świadomości i zwyczajnie mu się to udaje. A do innych ograniczonych umysłowo kierowców posiadających szybkie samochody idzie przekaz „zrobię cokolwiek nielegalnego, nagram to i będę sławny”. Więc przez tak duże zainteresowanie mediów naśladowców Froga może tylko przybywać.

A wystarczyło olać Czorta i pokazać mu, że głupota wcale nie jest – nomen omen – prostą drogą do sławy.

Najnowsze teksty

Hyundai Tucson 1.6 230 KM Hybrid Executive – TEST

Nowy Hyundai Tucson pojawił się na rynku w 2020 roku i wiele osób zaskoczył swoim wyglądem, który był wyraźnie...