McLaren 650S – wideo z wypadku tego samochodu pod Warszawą pokazuje, że z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność

Nieczęsto można spotkać na polskich drogach supersamochód. Jeszcze rzadziej można zarejestrować na wideo moment, gdy się rozbija. Taka sztuka udała się jednak jednemu z kierowców, który był świadkiem wypadku, w którym brał udział McLaren 650S. Całość uwiecznił na filmie z wideorejestratora.

Widok rozbijanego supersamochodu zawsze jest przykry dla fanów motoryzacji, więc osoby o większej wrażliwości oglądają na własną odpowiedzialność ;)

Kierowca ma na pewno nauczkę – to, że samochód którym jedzie ma ogromną moc nie oznacza, że może jej używać zawsze, bez względu na okoliczności. Miałem kiedyś okazję pojeździć trochę BMW M135i – tam silnik miał moc 320 KM i była ona wystarczająca, by zerwać przyczepność tylnych kół na prostej drodze, nawet w idealnych warunkach atmosferycznych i przy suchym asfalcie.

McLaren 650S cechuje się mocą 650 KM, co w połączeniu z mokrą nawierzchnią oznacza zabójczą kombinację. Tutaj nie była ona jak sądzę dla kierowcy zabójcza, bo wypadek nie wyglądał aż tak groźnie, jednak na pewno była dla niego bardzo bolesna i kosztowna…

Najnowsze teksty

KIA Picanto 1.2 DPI 79 KM GT-Line – TEST

Samochody z segmentu A zdecydowanie nie mają ostatnio dobrej passy. Ze względu na trudności z elektryfikacji, przy utrzymaniu akceptowalnych...